Wyrównany mecz na korzyść Bydgoszczy

To nie były udane 112 urodziny Polonii Warszawa w wykonaniu obu sekcji koszykówki. Porażkę sekcji żeńskiej powtórzyli także koszykarze. W obydwu przypadkach przegraliśmy z drużynami z Bydgoszczy. W 11. Kolejce Bank Pekao S.A. 1 Ligi Mężczyzn, Polonia uległa na własnym parkiecie Enea Abramczyk Astorii Bydgoszcz 68:72. 

Od początku Polonia dość długo nie mogła zdobyć punktów, pierwsze „oczka” dla Czarnych Koszul zanotował Maksymilian Motel. Akcje toczyły się w obie strony, jednak z czasem drużyna z Bydgoszczy zaczęła zdobywać przewagę. Po pierwszej kwarcie przegrywaliśmy 13:18.

W drugiej kwarcie dystans punktowy pomiędzy obiema drużynami był bardzo niewielki. Do przerwy przegrywaliśmy tylko 1 punktem.

W drugiej połowie nasz zespół nie zaczął najlepiej. Siedem punktów z rzędu zdobyli goście. Wtedy do odrabiania strat zabrali się Poloniści, którzy potrafili doprowadzić do remisu, a nawet wyjść na prowadzenie. Mecz cały czas był na styku i potrzebne były celne rzuty za trzy, aby odskoczyć rywalom. Jak na zawołanie z dystansu trafił Damian Cechniak, powiększając naszą przewagę.

Ostatnia, kluczowa dla ostatecznego wyniku kwarta, była bardzo wyrównana. Nasz zespół W naszej drużynie najskuteczniejszy był Damian Cechniak, który zdobył 17 punktów i dołożył 11 zbiórek, dzięki czemu zanotował double-duble. Dobrze spisali się też Przemysław Kuźkow (13 pkt, 3 zbiórki) i Motel (15 pkt, 5 zbiórek i 4 asysty). Po stronie gości najlepiej zagrali Szymon Kiwilsza (14 pkt, 8 zbiórek), po 12 pkt zdobyli Filip Małgorzaciak i Filip Zegzuła. 

POMECZOWY KOMENTARZ- Przemysław Kuźkow, rzucający: 

Niestety, wszystkie te nasze spotkania kończą się małą różnicą punktów. Kolejne spotkanie na styku, gdzieś ta końcówka znowu nam uciekła, mieliśmy prowadzenie w czwartej kwarcie. No niestety małe błędy, ale te błędy zadecydowały o dzisiejszym wyniku kolejny raz. Walczyliśmy, całe spotkanie, broniliśmy, szło nam dobrze w ataku momentami, ale to nie wystarczyło i musimy wyciągnąć wnioski i po prostu zagrać lepiej następnym razem.

Na pewno [mankamentem była] zbiórka w obronie, mieli dużo ponowień, punktów drugiej szansy, co zadecydowało o tym minimalnym wyniku na ich korzyść. Było momenty, że dzieliliśmy się fajnie piłką. Naprawdę fajnie piłka chodziła, było dużo ekstra passów. Graliśmy to, co chcieliśmy, czyli podanie do Damiana, który kończył pod koszem.

Trzeba trochę odpocząć od koszykówki, i nie myśleć przez chwilę, a od środy wracamy, ciężko trenujemy, bierzemy się do roboty. Nie ma co myśleć o tym, co było dzisiaj, tylko o tym, co będzie w niedzielę.

KKS Polonia Warszawa – Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz 68:72 (13:18, 22:18, 20:17, 13:19)

Warszawa: Cechniak 17, Motel 15, Kuźkow 13, Osiński 9, Kierlewicz 6, Wojtyński 5, Dutkiewicz 0, Szymański 0

Bydgoszcz: Kiwilsza 14, Małgorzaciak 12, Zegzuła 12, Kaszowski 10, Jeszke 7, Wińkowski 6, Śmigielski 4, Burczyk 4, Ulczyński 3, Stupnicki 0

Przygotowanie i udział drużyny KKS Polonia Warszawa w rozgrywkach ligowych w sezonie 2023/2024 współfinansuje m.st. Warszawa.