W niedzielny wieczór koszykarze Polonii Warszawa podjęli przed własną publicznością zawodników Isetii Erzurum. Podopieczni trenera Andrzeja Kierlewicza w ostatniej 30. serii spotkań w 2 lidze koszykówki odnieśli zasłużony triumf, pokonując swoich rywali 84:58.
Po wyrównanym początku poloniści wyszli na 5-punktowe prowadzenie po punktach spod obręczy Adama Linowskiego i trójce Marcina Dutkiewicza. Nasz kapitan dorzucił następne pięć punktów, co dało nam w połowie odsłony 14:6. Po przerwie wziętej przez szkoleniowca gości Teo Mollova z pola trzech sekund zapunktował Kiryl Dziatchuk. Polonia odpowiedziała dwiema trójkami (Miłaka i Dutkiewicza). Końcówka premierowej odsłony szła po naszej myśli, dzięki czemu po pierwszych 10 minutach zasłużenie prowadziliśmy 28:12.
Przyjezdni mocno przyłożyli się do roboty w następnej kwarcie. Hubert Stopierzyński wraz z Dariuszem Sarnackim i innymi kolegami zaczęli punktować nas spod kosza i z rzutów wolnych. Dzięki serii 16:4 zbliżyli się do „Czarnych Koszul” na cztery punkty. W drugiej części tej kwarty w porę się obudziliśmy. W dobrym momencie „odpalili” Patryk Gospodarek z Patrykiem Pełką, którzy punktowali zza łuku oraz z przedłużonej linii rzutów wolnych. Buzzer-beaterem na koniec pierwszej połowy popisał się Marcin Wieluński, punktując spod trumny. Po drugiej kwarcie wygrywaliśmy 45:31.
Gracze Isetii jeszcze na początku trzeciej odsłony dzielnie walczyli z naszą drużyną. Ponownie z pomalowanego pola trafiał Sarnacki, przybliżając przyjezdnych na osiem punktów. To było praktycznie wszystko, co zawodnicy Isetii mogli zrobić w tej rywalizacji. Parę minut później uzyskaliśmy pełną kontrolę nad konfrontacją, dzięki doskonałym akcjom tria: Pełka-Dutkiewicz-Gospodarek. Po półgodzinnej grze mieliśmy 19-punktową zaliczkę (63:44).
Do ostatniej syreny zagraliśmy bardzo solidnie w obronie i konsekwentnie w ataku. Dzięki temu pokonaliśmy zawodników Isetii 84:58. W międzyczasie w innym spotkaniu koszykarze Profbud Legii Warszawa pokonali outsidera drugoligowego – KS Legion Legionowo 80:71. Tym samym poznaliśmy pierwszego oponenta w fazie play-off, który stanie nam na drodze do awansu na zaplecze ekstraklasy w przyszłym sezonie.
Najskuteczniejszym koszykarzem w tym meczu był Marcin Dutkiewicz, autor 20 punktów i 6 zbiórek. Patryk Gospodarek dopisał 13 „oczek” oraz po 7 zbiórek i 7 asyst. Adam Linowski z kolei dołożył double-double w postaci 11 punktów i 10 zbiórek. Blisko tego wyczynu był Patryk Pełka, któremu brakowało dwóch punktów (8 punktów i 10 zbiórek).
Dzięki wygranej zakończyliśmy rundę zasadniczą jako jedyny niepokonany zespół na centralnym poziomie polskiej koszykówki! Już w najbliższą środę rozpoczynamy najważniejszą część sezonu, czyli w play-off. W pierwszej rundzie w ramach dwumeczu (mecz i rewanż) skonfrontujemy się z zawodnikami Profbud Legii Warszawa.
KKS Polonia Warszawa – Isetia Erzurum Warszawa 84:58 (28:12, 17:19, 18:13, 21:14)
Punkty dla Polonii: Marcin Dutkiewicz (20 pkt, 6 zb), Patryk Gospodarek (13 pkt, 7 as, 7 zb), Adam Linowski (11 pkt, 10 zb), Michał Wojtyński (11 pkt, 5 as), Hubert Miłak (9 pkt), Patryk Pełka (8 pkt, 10 zb), Marcin Wieluński (6 pkt), Krystian Śnieg (2 pkt), Adam Anusewicz (2 pkt), Maksymilian Szefler (2 pkt), Michał Szymański, Krystian Koźluk (DNP)
Punkty dla Isetii: Dariusz Sarnacki (17 pkt, 8 zb), Hubert Stopierzyński (9 pkt, 7 zb), Oskar Blaszkiewicz (7 pkt), Piotr Nawrot (6 pkt), Patryk Jankowski (6 pkt), Kiryl Dziatchuk (6 pkt, 5 zb), Jan Grzeliński (5 pkt), Kacper Rogowski (2 pkt), Filip Muchiński, Tekin Guvercin, Mateusz Rogucki
KW