Dwudziesty czwarty komplet punktów odnotowali koszykarze KKS-u Polonii Warszawa. W niedzielny wieczór w warszawskiej hali Koło gracze Andrzeja Kierlewicza pokonali zawodników Hutnika 85:64.
Zawodnicy w pomarańczowych strojach otworzyli rywalizację od punktów spod kosza Jakuba Szumerta i Jakuba Osińskiego (0:4). Pierwsze punkty dla naszego zespołu zdobyli Patryk Pełka oraz Adam Linowski. Przyjezdnym w następnych akcjach udało się odskoczyć na parę punktów, lecz my za każdym razem potrafiliśmy nadrobić zaległości. W odpowiednich momentach celnie trafiali Dutkiewicz oraz Pełka. Po upływie ponad sześciu minut rywalizacji mieliśmy remis (13:13). Do końca premierowej odsłony oba zespoły trzymały kontakt, a ponadto na zmianę wychodziły na prowadzenie. Ostatnie punkty w tej dziesiątce zdobył Jakub Szumert po dobrym podaniu pod kosz przez Adama Majboura. Po 10 minutach był remis 19:19.
W następnej części spotkania postawiliśmy obronę na całym boisku, z którą gracze Hutnika mieli sporo problemów. To z kolei przełożyło się na punkty dla naszej drużyny. Po celnych trafieniach Dutkiewicza, Anusewicza i wolnych Linowski wyszliśmy na kilkupunktowe prowadzenie (30:23). Poloniści w następnych minutach rywalizacji rozkręcił się na dobre Wieluński, powiększając po swoich koszach przewagę do 15 „oczek” (38:23). Gracze Hutnika trafiali jedynie pojedyncze akcje, a my konsekwentnie zwiększaliśmy dystans nad swoimi oponentami po celnych rzutach Wojtyńskiego i trzypunktowym trafieniu Dutkiewicza (49:28). Pod koniec pierwszej połowy wkradło się małe rozluźnienie przez co zawodnicy Hutnika odrobili sześć „oczek”. Na przerwę schodziliśmy z 15-punktowym prowadzeniem (49:34).
Po piętnastominutowej pauzie gracze „Czarnych Koszul” trzymali wypracowaną przewagę za sprawą punktów Gospodarka, Linowskiego oraz Miłaka. Po przeciwnej stronie boiska dobrze spisywał się duet Zuber-Malewski. Nieco później nasz zespół zdobył dziewięć punktów z rzędu. Dzięki udanym akcjom z pomalowanego pola mieliśmy ponad 20-punktową zaliczkę (68:45). Parę chwil później do głosu doszedł Zuber, a zaraz po nim swoje punkty dołożyli Szumert oraz Majbour. W ten sposób przyjezdni odrobili parę „oczek”, lecz to my mieliśmy sporą kontrolę nad wydarzeniami. Po półgodzinnej rywalizacji wygrywaliśmy 72:54.
Ostatnia dziesiątka również padła naszym łupem. W niej skutecznie spod obręczy punktował Wojtyński, Szefler oraz Śnieg. Szkoleniowiec naszej drużyny dał pograć praktycznie wszystkim zawodnikom. W końcowym efekcie zawodnicy Polonii okazali się lepsi od Hutnika, wygrywając zawody 85:64.
Najjaśniejszą postacią w naszym zespole był Adam Linowski – zdobywca 16 punktów przy 100% skuteczności z gry. 15 punktów i 5 zbiórek dopisał Marcin Dutkiewicz, a 12 „oczek” dokooptował Michał Wojtyński.
Poloniści następny pojedynek rozegrają w sobotę (5 marca) o godzinie 18:00 w żyrardowskiej hali Aqua. Nasza ekipa podejmie graczy UKS-u Trójki Żyrardów.
KKS Polonia Warszawa – Energa Hutnik Warszawa 85:64 (19:19, 30:15, 23:20, 13:10)
Punkty dla Polonii: Adam Linowski (16 pkt), Marcin Dutkiewicz (15 pkt, 5 zb), Michał Wojtyński (12 pkt), Patryk Gospodarek (9 pkt, 7 as), Marcin Wieluński (9 pkt), Patryk Pełka (6 pkt, 10 zb), Hubert Miłak (6 pkt), Maksymilian Szefler (5 pkt, 6 zb), Adam Anusewicz (5 pkt), Krystian Śnieg (2 pkt), Michał Szymański, Adam Lisewski
Punkty dla Hutnika: Norman Zuber (19 pkt, 5 zb), Grzegorz Malewski (16 pkt), Jakub Osiński (9 pkt), Adam Majbour (7 pkt), Jakub Szumert (6 pkt, 9 zb), Maciej Warmiak (4 pkt), Wojciech Rajkowski (3 pkt, 5 as), Szymon Soszyński, Karol Szęszoł (DNP), Tsimafei Bystrou (DNP)
Kamil Wróbel